Informacje11 czerwca 2013, 00:00, Redakcja serwisu mieszkańców gminy Konstancin-Jeziorna
Warsztat artystyczny Strzeleckiej w Konstancinie
Udostępnij
Podziel się informacją. To zainteresuje Twoich znajomych!
Konstanciński Dom Kultury serdecznie zaprasza na warsztat artystyczny pod kierunkiem Katarzyny Strzeleckiej, które odbędą się 12 czerwca 2013 roku o godz. 18.00 w Filii KDK przy ul. Sobieskiego 6 w Konstancinie. Koszt uczestnictwa w warsztatach wynosi 15 zł. Ze względu na ograniczoną ilość miejsc, prosimy o zgłoszenia pod numer tel: 22 754 06 12 lub drogą mailową na adres e-mail: filia@konstancinskidomkultury.pl Podczas warsztatów będzie można samodzielnie zaprojektować i wykonać kolorową bransoletkę na lato. Zapraszamy.
autor/źródło: Redakcja serwisu mieszkańców gminy Konstancin-Jeziorna
Tematy:Konstancin-Jeziorna
Dodaj pierwszy komentarz
Polecane dla Ciebie
Informacje11 czerwca 2013, 00:00, Marcin Borkowski - serwis mieszkańców gminy Konstancin-Jeziorna
Afrykańska odyseja osobową Toyotą przez piaski Sahary - Klub Podróżnika Konstancin-Jeziorna
Udostępnij
Podziel się informacją. To zainteresuje Twoich znajomych!
Klub Podróżnika Konstancin-Jeziorna serdecznie zaprasza na spotkanie i pokaz slajdów Gosi i Marcina Złomskich pt. Afrykańska odyseja - osobową Toyotą przez piaski Sahary. Spotkanie odbędzie się w czwartek 13 czerwca 2013 roku o godz. 19.00 w KDK Mirków przy ul. Jaworskiego 18, Konstancin-Jeziorna. Wstęp wolny! Zapraszamy podróżników oraz sympatyków różnych podróży na kolejne spotkanie z Klubem Podróżnika. Będzie to ostatnie przed wakacjami spotkanie Klubu Podróżnika w Konstancińskim Domu Kultury.
Gosia i Marcin Złomscy: Afrykańska odyseja - osobową Toyotą przez piaski Sahary Pomysł był prosty - wsiadamy w naszą 19-letnią Toyotę i jedziemy do Afryki. Szybki przejazd przez Europę, prom przez Cieśninę Gibraltarską i już jesteśmy na Czarnym Lądzie. Tu zaczyna się nasza odyseja! 16 500 km drogami i bezdrożami Afryki. Przez wydmy Sahary, wyschnięte rzeki, skalne urwiska, wśród baobabów i wielbłądów. Dookoła ubogie wioski, kolorowo ubrani Afrykanie a w samochodzie 55°C, warstwa czerwonego pyłu oraz duży zapas wody i paliwa. Naszą codziennością stają się zmagania z afrykańską biurokracją i skorumpowaną policją, łatanie kolejnych dziur w łysych oponach, niezliczone naprawy tłumika, wymiana rozrządu. Na koniec wcielamy się w rolę rasowych handlarzy używanych aut i po wielodniowych pertraktacjach nielegalnie sprzedajemy naszą Toyotę w Wagadugu. A co po drodze? Meczety w stylu zachodniego Sahelu, biblioteki z kilkusetletnimi manuskryptami, zaklinacze węży na placu Dżemaa El-Fna w Maroku, karawany wielbłądów poganiane przez Tuaregów, rytualny połów ryb w Kraju Dogonów, pełne dzikich zwierząt sawanny na pograniczu Burkina Faso i Beninu, wyładowane po brzegi pirogi na Nigrze, a w końcu magiczne Timbuktu – miasto w sercu Sahary. Więcej informacji na stronie internetowej: www.5stronaswiata.pl
Gosia i Marcin Złomscy: Afrykańska odyseja - osobową Toyotą przez piaski Sahary Pomysł był prosty - wsiadamy w naszą 19-letnią Toyotę i jedziemy do Afryki. Szybki przejazd przez Europę, prom przez Cieśninę Gibraltarską i już jesteśmy na Czarnym Lądzie. Tu zaczyna się nasza odyseja! 16 500 km drogami i bezdrożami Afryki. Przez wydmy Sahary, wyschnięte rzeki, skalne urwiska, wśród baobabów i wielbłądów. Dookoła ubogie wioski, kolorowo ubrani Afrykanie a w samochodzie 55°C, warstwa czerwonego pyłu oraz duży zapas wody i paliwa. Naszą codziennością stają się zmagania z afrykańską biurokracją i skorumpowaną policją, łatanie kolejnych dziur w łysych oponach, niezliczone naprawy tłumika, wymiana rozrządu. Na koniec wcielamy się w rolę rasowych handlarzy używanych aut i po wielodniowych pertraktacjach nielegalnie sprzedajemy naszą Toyotę w Wagadugu. A co po drodze? Meczety w stylu zachodniego Sahelu, biblioteki z kilkusetletnimi manuskryptami, zaklinacze węży na placu Dżemaa El-Fna w Maroku, karawany wielbłądów poganiane przez Tuaregów, rytualny połów ryb w Kraju Dogonów, pełne dzikich zwierząt sawanny na pograniczu Burkina Faso i Beninu, wyładowane po brzegi pirogi na Nigrze, a w końcu magiczne Timbuktu – miasto w sercu Sahary. Więcej informacji na stronie internetowej: www.5stronaswiata.pl
autor/źródło: Marcin Borkowski - serwis mieszkańców gminy Konstancin-Jeziorna
Tematy:Konstancin-Jeziorna