Gala Sportu w Gminie Lesznowola
Udostępnij
Podziel się informacją. To zainteresuje Twoich znajomych!
21 lutego 2015 roku zapraszamy na wyjątkowe wydarzenie sportowo-artystyczne - GALĘ SPORTU w Gminie Lesznowola. Imprezę poprowadzi Zygmunt Chajzer a w części artystycznej wystąpią zespół ONE oraz Pati Cze. Miejsce: Centrum Edukacji i Sportu w Mysiadle przy ul. Kwiatowej 28. Zapraszamy na Galę Sportu w Gminie Lesznowola.
autor/źródło: Redakcja
Komentarze
Redakcja, 16 lipca 2019
Wątek http://forum.powiat-piaseczynski.info/viewtopic.php?f=13&t=10927
Polecane dla Ciebie
Rozbiórki budynków przy Nadarzyńskiej w Piasecznie
Udostępnij
Podziel się informacją. To zainteresuje Twoich znajomych!
Prace rozbiórkowe budynków przy ul. Nadarzyńskiej 4,6 i 8 rozpoczną się 25 lutego i potrwają do 11 marca 2015 r. Podczas trwania prac, z powodów bezpieczeństwa, ulica będzie zamknięta dla ruchu na odcinku od ul. Kościuszki do ul. Czajewicza. Koszt prac rozbiórkowych, które wykona wyłoniona w przetargu firma Tree Polska, to blisko 108 tys. złotych.
autor/źródło: Redakcja
Komentarze
Anonimowy, 16 lipca 2019
za chwilę odejdą do historii jedne z ostatnich pamiątek o bytności Żydów w Piasecznie
FORTUNA PANA KOPRA
W Piasecznie bogatych rodzin było bardzo mało. Najbogatsza była rodzina Koprów, która mieszkała na Nadarzyńskiej pod 6. Ten pan Koper, w miejscu gdzie teraz są sklepy przy małym rynku, miał skład materiałów budowlanych, farb i lakierów. Miał także dwie piękne córki, Esterę i Rutę. Jak się zaczęła wojna, to rodzina Koprów zdążyła wyjechać. Na początku lat 60. Estera i Ruta, już starsze panie, przyjechały odwiedzić Piaseczno.
W Piasecznie było dużo żydowskich herbaciarni. To były herbaciarnie nocne. Gospodarze, którzy jechali z daleka ze swoimi towarami, tu się zatrzymywali, to była taka ich stacyjka. Dopiero rano, skoro brzask, jechali dalej, do Warszawy. W okolicach apteki przy Nadarzyńskiej były takie dwie herbaciarnie. Jedna była za apteką, już tego domu nie ma, a druga w tym domu na rogu, gdzie teraz jest sklep złotniczy "Natalia". W herbaciarniach ludzie przesiadywali całą noc, wychodzili, by dopilnować koni, i wracali. Herbaciarnia należała do Flinta. On miał także fabryczkę wody gazowanej, w tym samym miejscu.
WIELODROM U SZYMKA
Z takich ciekawszych rzeczy w Piasecznie, pamiętam, że była tu, prowadzona przez Żyda Szymka, wypożyczalnia rowerów, na rogu Nadarzyńskiej i Czajewicza. Mówiło się wielodrom u Szymka. Ten Żyd Szymek wybudował sobie domeczek, szałasik taki i w nim trzymał kilkanaście rowerów. Wzięło się od mamy 5, 10 groszy i już tam lecimy! Można było jeździć po placu, ale też do lasu, nad rzekę, do Zalesia...Koszt wynosił ok. 20 groszy za jazdę, 50 groszy za całą przejażdżkę, do 1 zł za całe popołudnie.
SKLEPIK U CHAWCI
Moja rodzina robiła zakupy przy Nadarzyńskiej 4, mówiło się "U Chawci". Kupowałem tam mąkę, cukier, ryż, kaszę i inne produkty. To był sklep kolonialno-spożywczy. Ona zapisywała do zeszytu wszystko, co brałem, a potem, w miarę posiadania pieniędzy, rodzice regulowali należność.
Anonimowy, 16 lipca 2019
Szkoda Te kamienice mają piękną historię :( Szkoda że miasto nie zadbało o infrastrukturę turystuczno-historyczną :( cóż...
Redakcja, 16 lipca 2019
Wątek na forum http://forum.powiat-piaseczynski.info/viewtopic.php?p=108222#p108222
