Do Tajlandii podróżują rodziny z małymi dziećmi, samotni podróżnicy, nowożeńcy, grupy znajomych w różnym wieku; mogą to być wakacje turbo luksusowe, w najdroższych resortach świata, w których za noc płaci się nawet… 10 tys. złotych! Może to też być wycieczka w średniej półce cenowej, nastawiona na przygodę i wypoczynek, albo totalnie budżetowe odkrywanie najmniej znanych zakątków w Tajlandii, przemieszczając się od hostelu do hostelu… Jedno jest pewne, naprawdę warto tu zajrzeć. Dzisiaj opowiemy o plusach i minusach podróżowania do Tajlandii.

Dokumenty, które są nam potrzebne: plusy i minusy

Zdecydowanym plusem wycieczki do Tajlandii jest brak konieczności posiadania wizy wjazdowej. Oszczędza to podróżnym wypełnianie długich wniosków, wizyt w ambasadzie, płacenia opłaty agencjom wizowym lub składania wniosku on-line. W celach turystycznych obywatele Polski mogą przebywać na terenie Tajlandii do 30 dni, co jest dobrym przedziałem czasowym, by bliżej poznać ten zakątek na świecie. Nie oszukujmy się jednak, większość z nas jest trzymana przez urlopy, pracę i zobowiązania rodzinne, rzadko decydując się na wakacje dłuższe niż 14-16 dni. Przed spontanicznym kupieniem biletów „na już” powinno się zerknąć w paszport, jeśli jest ważny m.in. 6 miesięcy od daty przekroczenia granicy, można spokojnie opłacać bilety. Poza tym, trzeba pomyśleć o wykupieniu dobrej polisy ubezpieczeniowej, zrobieniu kopii najważniejszych dokumentów i wyrobieniu międzynarodowego prawa jazdy, jeśli planuje się wypożyczyć samochód lub motocykl.

Czy do Tajlandii trzeba się przeciwko czemuś szczepić?

O ile nie przekraczamy granicy z państwa będącego w strefie zagrożenia wystąpienia żółtej febry (niektóre kraje afrykańskie i te z Ameryki Południowej i łacińskiej), nie ma szczepienia obowiązkowego. Nie oznacza to, że możemy zupełnie przestać przejmować się szczepionkami. Warto udać się na konsultację do lekarza medycyny podróży lub do lekarza chorób zakaźnych, przejrzeć listę szczepionek zalecanych i ewentualnie któreś odnowić. Najczęściej zdarza się, że brakującą szczepionką jest ta przeciwko WZW A, czasem trzeba powtórzyć tężec, błonicę i dur brzuszny. Jednak warto mieć świadomość, że powyższe szczepienia dotyczą podróżowania i życia na całym świecie, w tym w Polsce.

Kolejną kwestią jest malaria. Korzystając z wiedzy Medycyny Tropikalnej, zauważa się, że ryzyko wystąpienia malarii obserwuje się przy granicy z Kambodżą, Laosem i Myanmar (Birmą), a także w niektórych prowincjach na północy, np. w Surat Thani czy Phang Nga. W dużych miastach, nadmorskich kurortach i bardzo popularnych miejscach obserwuje się sporadyczne przypadki malarii, a np. wyspy w prowincji Krabi czy w Pattayi są wolne od tej choroby. Czy warto stosować profilaktykę antymalaryczną? Tę decyzję należy podjąć po konsultacji z lekarzem. Trzeba ją dopasować do planu podróży po Tajlandii. Jeśli macie zamiar przebywać w zalesionych terenach, przede wszystkim trzeba pomyśleć o profilaktyce przeciw komarom, czyli moskitierach, repelentach i odpowiednim ubiorze. Ryzyko wystąpienia chorób tropikalnych na pewno jest minusem podróży do Tajlandii, jednak do wszystkiego należy podejść z rozsądkiem! W końcu nie bez przyczyny Tajlandia jest jednym z najpopularniejszych kierunków turystycznych na świecie.

Jest gdzie wypoczywać!

Tajlandia w swojej „ofercie wypoczynkowej” ma szeroki wybór miejsc. Chociaż kojarzy nam się głównie z Phuket czy Bangkokiem, znaleźć tu można prawdziwe wyspiarskie perełki, na których w spokoju można oddać się relaksowi od świata zewnętrznego. Północna część tego kraju, w tym prowincja Chiang Mai, to wyzwanie dla wszystkich poszukiwaczy przygód, ale i ciekawskich historii. Można tam zobaczyć słynny most nad rzeką Kwai, kolej tajlandzko-birmańską, przy której budowie zginęło dziesiątki tysięcy ludzi czy krajobrazy jak z dobrego horroru – niekończące się bagna i gęste lasy. W opcji luksusowej, można wybrać nocleg w jednym z przepięknych butikowych hoteli ukrytym pośród dżungli lub nawet w domkach na drzewie! Jeśli natomiast chodzi o wyspy, szczególnie polecamy np. Koh Pangan, Koh Yao Yai, Koh Yao Noi, Koh Samui czy Koh Lante.

Warto dodać, że wycieczkę do Tajlandii można połączyć w ciekawy sposób np. z Kambodżą czy Laosem. Z Bangkoku latają tanie i dobre linie Air Asia, dzięki którym macie możliwość zobaczenia słynnego kompleksu Angkor w Siem Reap w Kambodży lub zupełnie nieodkrytego, a pełnego perełek Laosu, np. w Luang Prabang. Ktoś, kto podróżuje po Azji Południowo-Wschodniej pierwszy raz na pewno będzie zachwycony każdym napotkanym miejscem, a osoby już podróżujące będą miały wiele do odkrycia. Do Tajlandii zawsze warto lecieć i cieszyć się urokami tego odległego świata.

Dlaczego warto mieć spersonalizowane etykiety?

Personalizowane etykiety na piwo, kosmetyki i inne produkty spożywcze sprawiają, że dana rzecz wyróżnia się spośród innych produktów z danej kategorii. O sile personalizacji już dawno przekonali się zarówno właściciele dużych koncernów, jak i niewielkie firmy zajmujące się produkcją kraftowych piw czy kosmetyków. Mianem etykiety personalizowanej możemy określić taką, która jest dostosowana do konkretnej grupy odbiorców. Co więcej, charakteryzuje się unikatowym designem, dalekim od standardowych rozwiązań charakterystycznych dla swojej branży. Zabieg ma konkretne korzyści marketingowe. Alkohole, kosmetyki czy inne produkty, cechujące się oryginalnym wyglądem, sprawiają wrażenie bardziej ekskluzywnych i po prostu ciekawszych. Każdy przedsiębiorca, któremu zależy, by dotrzeć ze swoimi produktami do nowych grup konsumenckich, powinien stale szukać nowych rozwiązań. A to właśnie oferują personalizowane etykiety.

Z tego typu naklejek korzystają również osoby prywatne. Z powodzeniem można je umieszczać na słoikach z domowymi przetworami, kosmetykami, kawą, herbatą itp. Dzięki nim łatwiej znaleźć daną rzecz, szczególnie gdy w pomieszczeniu jest ciemno. Co ciekawe, personalizowane etykiety mają swój urok i stanowią ciekawy dodatek do wystroju wnętrza.

Poznaj zalety personalizacji

Stosują ją firmy z wielu branż. W ostatnich latach, szczególnie wśród producentów obuwia, możliwość personalizacji stała się ważnym elementem promocyjnym. Wiąże się to z dostępem na szeroką skalę do coraz to lepszych materiałów bezodpadowych. Personalizacja jest odpowiedzią zarówno na potrzeby ekologii, jak i potrzeb klientów wynikających z chęci posiadania unikatowych produktów. Wbrew pozorom tego typu chęci konsumenci mają wobec produktów kupowanych w sklepach spożywczych. Szybko zrozumiała to znana marka napojów gazowanych. Z tego powodu zaczęła produkować etykiety, na których znalazły się imiona i inne zabawne hasła. Co ciekawe, zabieg ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Firma odnotowała znaczny wzrost sprzedaży napojów. Potwierdza to, że personalizowane produkty bardziej cieszą nabywców niż te zwyczajne.

Jak samodzielnie personalizować etykiety – domowy sposób

Etykiety na słoiki można zaprojektować nawet w prostym programie graficznym lub skorzystać z kreatora online. Co więcej, w internecie można znaleźć wiele darmowych szablonów. Do przygotowania naklejek wystarczy zaopatrzyć się w taśmę klejącą, folię okładkową i nożyczki. Na wydruk wystarczy przykleić taśmę i przyciąć. Pamiętajmy jednak, że jest to domowa technika. Jeżeli zależy nam na produkcji etykiet wysokiej jakości, które miałby się znaleźć na produktach komercyjnych, warto zlecić wykonanie projektu grafikowi, a wydruk drukarni cyfrowej.